Zielonogórska GW zapowiada huczne obchody 15. rocznicy istnienia nowotworu lubuskiego. W artykule można przeczytać:
Propagandowa notka o historii powstania Lubuskiego powinna brzmieć chyba
tak: Województwo rodziło się przez cały 1998 r., by oficjalnie
zaistnieć 1 stycznia 1999 r., jako wynik reformy administracyjnej rządu
Jerzego Buzka. Nie byłoby wspólnego regionu, gdyby nie porozumienie
ponad podziałami i wola mieszkańców, którzy 15 lat temu dali wyraz
swojej lubuskiej tożsamości...
Fajnie! Propagandowa notka. No właśnie. Podoba mi się ostanie zdanie, chętnie powtarzane jak mantra w różnych wersjach przez propagandzistów lubuszczyzny "Nie byłoby wspólnego regionu, gdyby nie porozumienie
ponad podziałami i wola mieszkańców, którzy 15 lat temu dali wyraz
swojej lubuskiej tożsamości..."
A ja się pytam po raz kolejny w jakiż to sposób mieszkańcy dali wyraz swej "lubuskiej tożsamości"? Było jakieś referendum? NIE. Była jedynie polityczna hucpa i histeria sterowana przez zagrożony utratą znaczenia zielonogórsko - gorzowski establishment polityczny. No ale wersja propagandowa jest, jaka jest. Nieważne, że przypomina mi sowiecką agitkę. No ale przecież pamiętajmy, że woj. zielonogórskie, którego dziedzicem jest woj. lubuskie zostało poczęte w najmroczniejszych czasach stalinizmu.
A propos służby propagandowej woj. lubuskiego. Wiecie, kogo utrzymujemy z naszych podatków na stanowisku rzecznika prasowego Zarządu Województwa Lubuskiego? Funkcję tą pełni Michał Iwanowski. Były dziennikarz Gazety Lubuskiej, który moim zdaniem dokonał niedopuszczalnej z punktu etyki dziennikarskiej, manipulacji moimi słowami w rzeczonej gazecie. Zrobił to w sposób, który można nazwać... no cóż nie będę nazywał tego po imieniu. Każdy może ocenić, fakt, że zamieszczając w tekście moją wypowiedź, zamieścił też list oburzonego moimi słowami czytelnika. Powiedźcie mi, czy poza ZSRR takie cuda były w prasie możliwe - list polemiczny na jednej stronie z publikowanym po raz pierwszy tekstem? No ale widać, tacy ludzie są potrzebni na pierwszej linii frontu budowy lubuskiej tożsamości...
Wracając do artykułu, możemy przeczytać: "Województwo lubuskie to trudny związek dwóch stolic - Gorzowa na północy oraz Zielonej Góry na południu" No właśnie, znowu o "dwóch stolicach" i ani słowa o interesach 70% pozostałych mieszkańców woj. lubuskiego mieszkających poza "dwomastolicami". To dla zwolenników nowotworu lubuskiego po prostu zbędne tło.
Urzędująca na południu marszałek Elżbieta Polak zachęca, by zastanowić
się, czy Lubuskie to faktycznie moje miejsce na ziemi, czy udało się
zintegrować region i czy warto było walczyć o jego powstanie?
8 komentarzy:
Jak dla mnie to koncept województwa lubuskiego jako pewnego rodzaju gwarancji dla utrzymania iluś tam miejsc pracy dla gryzipiórków w przerośniętych miastach powiatowych Zielonej Górze i Gorzowie się już kończy. Przecież wiadomo, że dla Żagania czy Żar punktem odniesienia jest Wrocław, dla Świebodzina – Poznań a nawet dla Gorzowian – Szczecin. Tu nawet nie chodzi o to, kto kogo rozgrywa. Po prostu zlepek paru terenów pod roboczą nazwą województwo lubuskie nie ma potencjału na województwo. Doskonale widać to na przykładzie UZ, który zawsze będzie uniwersytetem drugiego wyboru dla studentów. Po co więc udawać coś, czym się nie jest?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Szlak_Zamk%C3%B3w_Piastowskich
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zamek_Piastowski_w_Gliwicach
czekam na link wyjaśniający, iż popełniono błdą językowy.
Piastowski, ale jednak na Śląsku ;-)
http://cak-zamek.pl/historia-zamku/historia-zamku/
cyt."Zamek Piastowski w Krośnie Odrzańskim jest najbardziej na północ wysuniętym zamkiem średnio- wiecznego Śląska"
Linka wyjaśniającego nie ma.
Czepiacie się szczegółów Panie.
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/1018553,nie-bedzie-drogi-s3-do-czech-bo-trzeba-budowac-obwodnice-warszawy,id,t.html
"Link wyjaśniający"??? A co to ma być?:-)
W woj. śląskim, czy dolnośląskim rozumie się ipsa per se, że to Piastowie śląscy budowali swe zamki. Nie wiem, co ty chcesz udowodnić.
Ja piszę, że propagandzistom lubuskich przez usta nie przyjdzie przyznanie, zgodnie z prawdą historyczną, że w woj. lubuskim, jeśli coś budowali to w południowej części byli to PIASTOWIE ŚLĄSCY (tylko w wielkopolskiej części budowali Piastowie wielkopolscy lub władcy polscy z dynastii piastowskiej). A ta dygresja z S3 to co to ma być? "A u was murzynów biją!"??? Tusk musiał rzucić kiełbachę wyborczą przed referendum to przy okazji walnął w Grzesia. A co miał zrobić? Zwinąć asfalt w lubuskiem, bo mu też Bożennnnnnna nie leży?
Spokojnie Panie Croolik. Nie atakuję ja przecież.
Mi to, jako zielonogórzaninowi przechodzi przez usta. Zamek Piastów Śląskich w Krośnie Odrz., czy też Zamek Piastowski, jak mówią mieszkańcy. Są Zamki Piastowskie także i na Dolnym Śląsku. Taki skrót, który NIE jest błędem, a Pan się tego uczepił. Ja nie doszukiwałbym się teorii spiskowych.
Oczywiście zgadzam się z Panem, że drażni mnie to dopinanie i wpisywanie "lubuskości". Wręcz tym rzygam.
A dygresja do S3.
To takie informujący link. I tyle. Bez znaczenia. Oby wiedza była.
pozdrawiam
Genialne foty. GENIALNE! Prezydent mówi o "tożasmości", a tu śląskie orły wiszą nad głowami zebranych. Na facebookowej stronie TVP Gorzów są jeszcze lepsze zdjęcia.
http://lubuskie.pl/news/13784/16/Prezydent-RP-na-XV-leciu-wojewodztwa-lubuskiego/
A dlaczego nasza gwiazda mórz południowych, posłanaka Bukiewicz, nie zaszczyciła swoją obecnoscią prezydenta Rzeczpospospolitej podczas jego wizyty w Krośnie Odrzańskim? Gdzie i z kim to ona w tym czasie budowała naszą nową tożsamość?
Prześlij komentarz