
Ano nazywa się dziś Lebus i znajduje się w niemieckiej Brandenburgii, w powiecie Märkisch-Oderland. Kogo więc zamierza reprezentować kandydat partii, podkreślającej mocno swój patriotyzm i niezależność od sąsiadów? Mieszkańców niemieckiego miasteczka Lebus, niemieckiego powiatu w Märkisch-Oderland oraz polskich powiatów: słubickiego i kostrzyńskiego, gdzie przed wieloma, wieloma wiekami znajdowała się owa "Ziemia Lubuska", czy może raczej mieszkańców tworu administracyjnego nazwanego nieszczęśliwie, dzięki powojennej propagandzie w czasach PRL, województwem lubuskim?
8 komentarzy:
Oj czepiasz się Panie Croolik, mimo iż popieram Cię w działaniach i poglądach. Ale nie tędy droga.. Aż taki "fundamentalizm" nie przysporzy Ci sympatyków.
Swoją droga ciekawszy jest fakt błędu językowego (interpunkcyjnego) w tytule naukowym kandydata.
Wstyd !!!!
Oj tam, oj tam, najważniejsze to mieć poczucie humoru.
Lepiej mieć sztucznie stworzone województwo niż nie mieć żadnego - przynajmniej można próbować coś na tej bazie zrobić próbując zintegrować nowy region. Wiem co piszę bo mieszkam w wydymanym mieście Słupsku, które po utracie statusu województwa w feralnym 1998 roku bezustannie podupada i dziadzieje. Trójmiasto zagarnia chciwymi łapskami nieproporcjonalną większość środków a Słupsk staje się zapyziałą powiatową dziurą, w której nikt nie chce inwestować w przemysł a instytucje są likwidowane jedna po drugiej. CIESZCIE SIĘ Z TEGO, CO MACIE! Gdybyście nie mieli województwa, to na pewno nie mielibyście lepiej.
No ale kto ma lepiej? Kilka tysięcy urzędników dobrze żyjących z podatków, ot tego nie przybywa inwestorów ani nie prowadzi się łatwiej działalności gospodarczej. Na tym wam tak naprawdę zależy w Słupsku?
Miasta wojewódzkie mają większy potencjał przede wszystkim ze względu na korzystniejszy podział środków (na dosłownie wszystko!) a to MA przełożenie na atrakcyjność inwestycyjną miasta. Prawda jest taka, że wszystkie miasta, które zachowały status województwa idą do przodu a miasta, które go utraciły marnieją w oczach. Byłe miasta wojewódzkie: Koszalin, Słupsk, Elbląg, Suwałki, Piła, Włocławek, Płock, Ciechanów, Łomża, Konin, Siedlce, Biała Podlaska, Leszno, Kalisz, Sieradz, Skierniewice, Piotrków Trybunalski, Radom, Chełm, Legnica, Jelenia Góra, Wałbrzych, Częstochowa, Tarnobrzeg, Tarnów, Zamość, Przemyśl, Bielsko Biała, Nowy Sącz, Krosno, Ostrołęka powinny połączyć się w Związek Miast Wydymanych przez AWS. Chętnie stanąłbym na jego czele.
Miasta wojewódzkie może i mają lepszy podział środków z REDYSTRYBUCJI pieniędzy budżetowych, ale nie reszta województwa! Z redystrybucji nie rodzi się sukces gospodarczy! Te miasta, które straciły status wojewódzki a dziś utraciły nieco ze swojej pozycji zawdzięczają to powrotowi do właściwych rozmiarów, wcześniej rozdętych przez sztuczną wojewódzkość. Jeśli dziś się nie rozwijają TO JEST TO WYŁĄCZNIE WINA WŁADZ SAMORZĄDOWYCH MIASTA.
@Te miasta, które straciły status wojewódzki a dziś utraciły nieco ze swojej pozycji zawdzięczają to powrotowi do właściwych rozmiarów, wcześniej rozdętych przez sztuczną wojewódzkość. Jeśli dziś się nie rozwijają TO JEST TO WYŁĄCZNIE WINA WŁADZ SAMORZĄDOWYCH MIASTA.@
W tym, co piszesz jest sporo prawdy, ale nie 100%. Co to znaczy 'właściwy rozmiar' miasta? I jak odróżnić 'sztuczną wojewódzkość' od naturalnej? Prawda jest taka, że te miasta zostały brutalnie zdegradowane i nikt im nie zaproponował nic w zamian. Władze samorządowe nie zawsze są w stanie sobie poradzić z tą sytuacją. Robia co mogą, żeby miasta jakoś utrzymać na powirzchni, ale jest to bardzo trudne bo decyzje administracyjne z roku 1998 odbijają się czkawką do dziś. Jeśli dostajesz po głowie z różnych stron, to nie tak łatwo jest funkcjonować a co dopiero wypromować region atrakcyjny dla inwestorów. Obecny ustrój polityczny naszego kraju pod rządami PO jest zorientowany na rozwój kilku największych metropolii. Miasta wjewódzkie jakoś się w tym systemie bronią, ale prowincja jest jawnie dyskryminowana. To nie tu jest elektorat najjaśniejszej partii rządzącej więc partia ma w dupie frajerów z prowincji.
Taki błąd dla profesora to kompromitacja !
Prześlij komentarz