Wirtualna Polska przedstawiła zarobkową mapę Polski. Lubuskie znalazło się wśród trzech najbiedniejszych regionów. Lubuskie uplasowało się za Podlaskim (które jak napisali dziennikarze powszechnie uchodzi za najbiedniejszy region w Polsce. Jednak ze średnią 2803,23 zł znalazło się na 11 miejscu.), wyprzedziło jedynie Warmińsko - Mazurskie i Podkarpackie. WP pisze: "Nie pomogła bliskość Niemiec. Główne ośrodki regionu - Gorzów Wielkopolski i Zielona Góra - nie pociągnęły za sobą reszty województwa."
No ale jak one miałyby pociągnąć resztę województwa, skoro w skali kraju to nie są wcale duże miasta, a największymi pracodawcami w samorządowej stolicy są instytucje budżetowe (Szpital Wojewódzki, UZ, Urząd Marszałkowski, Urząd Miejski oraz inne urzędy i instytucje)?
No ale jak one miałyby pociągnąć resztę województwa, skoro w skali kraju to nie są wcale duże miasta, a największymi pracodawcami w samorządowej stolicy są instytucje budżetowe (Szpital Wojewódzki, UZ, Urząd Marszałkowski, Urząd Miejski oraz inne urzędy i instytucje)?
2 komentarze:
http://www.wprost.pl/ar/162151/Ministerstwo-Glupich-Budow/?I=1377
na 8 budów w Polsce Tygodnik WPROST wyróżnił nasz kochany Babimost !
cały art. będzie dostępny za miesiąc, chyba, że Pan wykupi go przez sms, bo ja ma mtylko wersje papierową..ale akurat nadaje sie on na Pana stronę! pozdrawiam
Cytat z artykułu "Ministerstwo głupich budów"
Szesnaście milionów złotych ma kosztować modernizacja Portu Lotniczego Babimost koło Zielonej Góry. Marszałek województwa widzi tam „powietrzną bramę Europy – jedyne rozsądne rozwiązanie dla przepełnionego nieba unii i Berlina". W Babimoście nie wylądował jednak jeszcze żaden samolot z pasażerami do Berlina. Nawet awaryjnie. Ale to może i lepiej, ponieważ ze względu na fatalną infrastrukturę drogową i kolejową ocaleni z powietrznego korka nad stolicą Niemiec turyści nie mieliby jak się dostać do odległego o 160 km miasta.
Efekt jest taki, że jedynym samolotem, który regularnie odlatuje z Babimostu, jest kursujący do Warszawy 18-osobowy odrzutowiec Jet Air. 90 proc. jego pasażerów stanowią lokalni politycy i notable, którzy nie płacą za przeloty z własnej kieszeni. Koszt biletów pokrywa za nich urząd marszałkowski, czyli – de facto – podatnik. Rok 2008 lotnisko zakończyło stratą w wysokości 2,7 mln zł. To jednak urzędników nie zraża i właśnie wyłożyli 4 mln zł na… ogrodzenie portu. Z Babimostu k. Zielonej Góry lata tylko jeden samolot, który przeważnie wozi miejscowych notabli. Modernizacja portu lotniczego ma jednak kosztować 16 mln zł
– U podstaw bezsensownych inwestycji najczęściej leży konkretna władza realizująca swoje obietnice wyborcze – mówi Marek Zająkała, wiceprezes NIK.
Prześlij komentarz