czwartek, 25 października 2007

"Kochająca się rodzina"

Poseł Józef Zych (PSL) z Zielonej Góry, uskrzydlony faktem, iż po raz kolejny został posłem postanowił podnieść rękę na kolejną lubuską świętość a mianowicie "umowę paradyską". Zapowiada jej rewizję i walkę o przenosiny TVP Lubuskiej do bliskiej mu Zielonej Góry. Oznacza to ciąg dalszy spektaklu pt. "Jak Zielona Góra kocha Gorzów i vice versa". A może w końcu całą "umowę paradyską" wyrzucić tam, gdzie jej miejsce, czyli to kosza na śmieci? Może dopiero po likwidacji lubuskiego zielonogórzanie i gorzowiacy będą mogli ze sobą normalnie rozmawiać a nie wiecznie rywalizować? Co zwykli mieszkańcy mają z tej umowy podpisanej w celu obrony synekur przez przestraszonych wizją utraty znaczenia polityków?

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Facet idź się lecz.
A Gorzów do gazu;>

croolick pisze...

No nie wiem, kto tu powinien sie leczyc...