wtorek, 9 października 2012

W lubuskiem nigdy nie brakuje kasy na pewne frykasy..


Poseł Ruchu Palikota Maciej Mroczek chce ożywiać lotnisko w Nowym Kramsku. Ja mu się w sumie nie dziwię. Gościu z Warszawy. Jako spadochroniarz z zielonogórską metryką wygrał w lubuskiem. Musi się człowiek jakoś dostać z miejsca, gdzie robi karierę do miejsca urodzenia, gdzie są jego wyborcy. Widać po umieszczanych na MordoKsiążce fotkach, że Palikot kazał się częściej w regionach wyborczych pokazywać swoim cichociemnym. 
Dziękuję ci Mroczku, za to, że ostatecznie pozbawiłeś mnie złudzeń, że Ruch Palikota rzeczywiście chce zmienić kraj na lepsze. Moją podejrzliwość wzbudziła już reakcja twojego szefa, gdy mu zwróciłem uwagę na nonsens lotniska w Nowym Kramsku/Babimoście w kontekście portu lotniczego dla Lublina (czyli jego stron rodzinnych), gdzie zanim go uruchomiono to prezes zdążył zamówić sobie wypasioną limuzynę. Twój szef zbył to dowcipem powtarzanym na spotkaniach wyborczych o budowie autostrad, po czym zaczął wygłaszać okrągłe formułki o potrzebie, o konieczności cywilizacyjnej i tym podobne bzdety. Myślałem, że gość po prostu nie jest zorientowany w lokalnych sprawach, ale dziś coraz bardziej skłaniam się ku tezie, że wasze ugrupowanie to pomysł PO na zneutralizowanie pewnych środowisk. Wasze głosowanie w sprawie emerytur rączkę w rączkę z Tuskiem, ostatni pomysł z rządem autorskim PO, który poprą palikoty... 
Panie Morczek, mam gdzieś pańskie zespoły, niech wbije sobie pan do głowy, że  port lotniczy musi obsługiwać co najmniej milion pasażerów rocznie, by nie przynosił strat.
Mam gdzieś, jak pan będziesz swe cztery litery woził z Warszawy do Zielonej Góry i z powrotem, ale na pewno nie musi tego pan robić samolotem za pieniądze podatnika.
Skoro rozstałem się ze złudzeniami, to czas na dalsze nonsensy z lubuskiej krainy absurdu. Ale stop. Jakie "nonsensy"?! Przecież, to co dla zwykłego płatnika podatków jest nonsensem, wcale nie jest takowym dla pasożytniczej kasty politycznej.
Oto lubuskie media ogłaszają z dumą utworzenie Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej. Jakub Piosik, dyrektor nowego urzędniczego tworu, podkreśla "że jego instytucja ma do wykonania wiele ważnych zadań", eh jak za czasów słusznie minionych... Nie brakuje modnych hasełek, "by skuteczniej walczyć z wykluczeniem społecznym Lubuszan" a "Polakom żyło się dostatniej" ciśnie się samo na usta. Panie Piosik, nie byłoby tylu "wykluczonych społecznie", gdyby lubuskie rozwijało się jak normalny region. Ale ono nigdy nie będzie się rozwijać normalnie, jeśli będą jedynie powstawać kolejne instytucje, które "mają bardzo wiele ważnych zadań do wykonania" i stale będzie rosło zatrudnienie w Urzędzie Marszałkowskim.
Anna Pundyk, zastępca dyrektora MOPS w Kostrzynie nad Odrą, mówi: "w naszym regionie z roku na rok przybywa osób wymagających wsparcia różnego rodzaju instytucji." no właśnie pani Aniu. A czemu rośnie? Bo ludzie dobrze tu zarabiają i mają pracę? Nie. Tu się zarabia najmniej a bezrobocie jest jednym z najwyższych w kraju (oczywiście nie w ZG, tu przecież ciągle powstają budżetowe instytucje "mające bardzo wiele ważnych zadań do wykonania"). Pani Ania ciągnie dalej: "czas pokaże czy nowa jednostka w województwie rzeczywiście usprawni realizację zadań w zakresie polityki społecznej". Co pokaże czas?! Czas pokaże, że to kolejna zbędna urzędnicza czapa. Oczywiście rządzący się do tego nie przyznają. Przecież kolejne instytucje to świetna przechowalnia partyjnych kadr.
Jaki jest sens ROPS? Przecież twórcy reformy administracyjno - samorządowej zakładali realizację idei pomocniczości - to obywatele na jak najniższym szczeblu mieli rozwiązywać samodzielnie problemy. Potrzeby w zakresie pomocy społecznej miały zaspokajać na poziomie gmin GOPSy i MOPSy. Ten ROPS to czym ma być? Pionową strukturą nad gminnymi OPS? Czyli powrót do znanej z komuny sytuacji, że "góra" kontroluje "doły"?
Oburzająca jest postawa lubuskich mediów - żaden dziennikarz nie zadał pytania, po co właściwie kolejna instytucja? Ile to będzie kosztować? Jak będzie prowadzona ewaluacja działań? Czym KONKRETNIE będzie się zajmował ROPS? itd.
No ale przecież to niebezpieczne zadawać takie pytania, bo jużci zdenerwowana waaadza nie będzie płacić za publikację promocyjnego loga, nie będzie zamawiać sponsorowanych artykułów i audycji, specjalnych wkładek o kolejnych sukcesach waaadzy, nie będzie u grafików zamawiać liftingowanych w Photoshopie zdjęć swych zwiędniętych twarzy itd.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Co za debilny blog i temat. Zlikwiduj sobie mozg czlowieku. Jak mozna pisac nie majac zielonego pojecia o ziemi lubuskiej. Piszesz ze jest nic warta. Nie zapomnij ze zachodnia czesc polski (w tym takzde lubuskie) jest bogatsze od wschodniej polski. I to dzieki zachodnziej czesci polska daje rade, jakos ciagnie.

Anonimowy pisze...

gościu majaczysz... Byłeś kiedyś w Polsce Wsch.? Widziałeś jakie mają drogi? Jak wyposażone są ich szkoły i placówki edukacyjne? Jak wyglądają ich kurorty, muzea, przemysł?... Byłeś w Białymstoku czy Lublinie? Wiesz gdzie zlokalizowany jest polski przemysł lotniczy, zbrojeniowy?

croolick pisze...

Nie ma to jak merytoryczna krytyka "lubuszan", którzy o świecie nic nie wiedzą. Pierwszy anonimie - powtarzasz stereotypy, bo jak większość "lubuszan" nie znasz świata poza lubuskim grajdołem. Masz rację nie mam pojęcia o "ziemi lubuskiej", ale chętnie wysłucham czymże jest ten twór jak nie wymysłem powojennej propagandy a dziś nowotworem mającym utrzymać przy żłobie lubuską kastę polityczną.

croolick pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Anonimowy pisze...

Witam Państwa . Jestem z Nowej Soli i jako jedni z niewielu tłumaczyliśmy na łamach pism lokalnych oraz w nawet w Gazecie Lubuskiej absurd reformy z 1999r. W samych zamiarach miało być ok 8 regionów i max 150-200 powiatów. Sztuczny twór jakim jest woj. Lubuskie w tamtym czasie żeśmy mocno krytykowali. Teraz myślę sobie że rząd Tuska zlikwiduje nadmiar województw i powiatów nie dlatego że by chciał dla dobra kraju, tylko dlatego że już nie starcza kasy na ich utrzymanie.

Jak mówi powiedzenie: Rządy upadają nie dlatego że są tak mocno okrutne i złe a dlatego , że po prostu bankrutują.